Sojusze i banery

Sojusze

2v26y37.jpg

,,Jest rok... No właśnie który? Właściwie nikt tego nie wie, bo już dawno temu Ziemię miała spotkać zagłada, ale jak widać tak się nie stało. Ludzie i zwierzęta nadal tutaj żyją, chociaż można by powiedzieć, że ci pierwsi cofnęli się w rozwoju cywilizacyjnym gdzieś do okolic roku 1900. Ale przejdźmy może do rzeczy, co z istotami magicznymi? Większość z nich wymarła, inne ukrywają się przed -o ironio-człowiekiem, wilki natomiast jako jedne z nielicznych, żyją sobie jak gdyby nigdy nic. Ludzie prawdopodobnie zapomnieli, że te stworzenia miały w ogóle moce magiczne, a one same nie mają zamiaru im tego uświadamiać. W tych właśnie czasach przyszło żyć naszym bohaterom. Jakie będzie to życie? Cóż, to zobaczymy na przestrzeni wieków.''

***



***

2v26y37.jpg

Mamy rok 3020. Zastanawiało Cię może kiedyś, jak świat będzie wtedy wyglądał? Co zdąży się zmienić, a co przetrwa przez ten cały, długi czas? Teoretycznie powinniśmy mieć do czynienia z wysoko rozwiniętą technologią, cała ludzkość powinna pójść do przodu, a jednak. Nic z tych rzeczy. Za sprawą przypadku, chociaż...może tak właśnie miało być? Świat znów znalazł się w średniowieczu. W czasach królestw, potężnych monarchii, czarownic i czarodziejów, właśnie. Magii. W czasach, w których mimo ogromu posiadanej wiedzy wciąż panuje ogromne niebezpieczeństwo. Znajdujemy się w Camberlot. Kraju ogromnej tolerancji rasowej, w którym panuje dostatek i pokój. Wszystko za sprawą mądrego króla, który od lat szczęśliwie utrzymuje całe królestwo we wprost idealnym stanie. Na ulicach panuje tutaj radość, wszystkie karczmy, stragany i warsztaty są przepełnione. Na każdym kroku natknąć się można na zakochanych, miło spędzających czas znajomych czy też całe rodziny z wesoło biegającymi dziećmi. I na pierwszy rzut oka rzeczywiście, jest tutaj wspaniale. Wrażenie to jednak może być złudne w momencie, w którym zapadnie zmrok. Uliczki wcześniej tak oblegane przez mieszkańców pustoszeją. Ciężko jest znaleźć tam żywego ducha. Miejsca publiczne, restauracje i pracownie tak tętniące życiem zamykają się na całą noc. Całe miasta skupiają się na jak największym oświetleniu wszystkich ich zakamarków, a najodważniejsi zabójcy wyruszają na misje. Wszystko to za sprawą wampirów. Krwiożerczych bestii, które zdążyłyby niemalże zrównać z ziemią całe miasto w jedną noc, gdyby nie wojownicy. Są one bezwzględne, a kierowane głodem posuną się do czynów tak przerażających, że nie śnimy o nich nawet w najgorszych koszmarach. Polują pod osłoną nocy, choć ich wyprawy najczęściej kończą się niepowodzeniem. Wszystko za sprawą wcześniej wspomnianych zabójców - rasy, która każdej nocy stacza krwawe walki, aby utrzymać królestwo w ryzach. Często wspierani zaklęciami czarownic i czarodziejów, poświęcają wszystko dla bezpieczeństwa swoich rodaków. Wiedzą jednak, że pewnej nocy mogą stracić przez to nawet życie. Czy zaryzykujesz taką cenę i wstąpisz w szeregi zabójców, by ratować niewinnych ludzi od śmierci? A może staniesz się czarownicą lub czarodziejem, aby poznać największe sekrety magii? Nowy świat czeka już tylko na Ciebie.

***



Akademia Green Heels to wysoko renomowana szkoła przed uniwersytecka z internatem znajdująca się w północnej Irlandii. Przez wzgląd na fakt, że wyniki jej uczniów są niezwykle wysokie, czesne jakie trzeba płacić na miesiąc również osiąga olbrzymie sumy i dlatego też szkoła ta przyjmuje bogatych (ale też nie głupich) oraz niezwykle utalentowanych biedniejszych (stypendystów) uczniów z całego świata.
Jest to nazwyczajniejszy blog typu Role-Play, którego akcja toczy się w starej renomowanej akademii w północnej Irlandii oraz w miasteczku ją otaczającym jak i miejscach do których uczniowie się udają w opowiadaniach związanych np. z wycieczkami czy najzwyczajniejszymi rodzinnymi spotkaniami. Nie ma tu niczego co możnaby uznać za nadnaturalne, żadnych potworów, gadających zwierząt, magii wśród uczniów czy cudownych technologii.
Po prostu życie najzwyczajniejszych w świecie nastolatków (oraz postaci do 21 roku życia).

***

Irish Endless Dreams

Akcja bloga toczy się w jednym z najpopularniejszych miast turystycznych Republiki Irlandii – Kilkenny, którego irlandzka nazwa brzmi Cill Chainnigh i oznacza 'kościół (świętego) Kanizjusza'. Położone jest ono w południowo-wschodniej części kraju, w prowincji Leinster, nad rzeką Nore. W Kilkenny można znaleźć między innymi browar, w którym do 2013 roku produkowano popularne także poza Irlandią piwo Kilkenny (obecnie produkcja kontynuowana jest w Dublinie); średniowieczny Zamek Kilkenny, odwiedzany tłumnie przez turystów i miłośników historii; katedra świętego Kanizjusza(jednego z dwunastu apostołów Irlandii), od którego imienia wzięła się nazwa miasta; liczne ośrodki sportowe, a także Kilkenny College, do którego niegdyś uczęszczali między innymi filozof, George Berkeley (1685–1753) oraz twórca przygód Guliwera, Jonathan Swift (1667–1745). Urokliwe miasto posiada także masę pięknych, zielonych terenów, jak również kolekcję historycznych budynków (np., Rothe House,Butler House) i budowli (np., Green's Bridge, John's Bridge) oraz teatry, galerie sztuki, kina, parki, ogrody i siedzibę tamtejszej stacji radiowej. W mieście odbywają się różne zabawy, festyny i festiwale; dzięki czemu zawsze tętni ono energią i życiem.

***

http://where-the-stars-shine.blogspot.com/?m=1
Kilka wieków temu, grupa ludzi, za sprawą magicznej istoty otrzymała nadprzyrodzone zdolności. Każdy z tych ludzi miał swoją zwierzęcą formę, będącą ucieleśnieniem ich siły duchowej.
Nazwano ich strażnikami. Mieli bronić ludzi i ochraniać to, co najważniejsze.
Ludzie ich respektowali i podziwiali, oni zaś starali się jak najlepiej wypełniać swe obowiązki
...
Ale czasy się zmieniły.

Rok 2033
Większość potomków dawnych strażników porzuciła swoje cele, i zaczęła wykorzystywać moce do
własnych celów. Wielu z nich to przestępcy. Obecna władza, pod przywództwem Prezydenta Leafstone'a, oraz jego licznych pachołków, tępi ludzi o nadprzyrodzonych zdolnościach i stara się
zaprowadzić dawny ład i porządek. Kiedyś ludzi obdarzonych mocami były tysiące, dzisiaj są już to tylko setki. Wkrótce będą to dziesiątki. Powstały cztery klany, o nieco odmiennych poglądach,
mające na celu obalić władzę i pozwolić nadistotom wyjść z ukrycia.
Po czyjej stronie staniesz?

***

2v26y37.jpg
Na samym początku swojego istnienia była to sfora zwykłych psów zamieszkujących jedno z hiszpańskich miast, a mianowicie Walencję i rozkoszujących się pięknem majestatycznych, wyniosłych gór, oświetlonych o każdej poprze dnia oraz nocy przez ostatnie promienie zachodzącego słońca, co sprawiało, że wyglądały jakby płonęły, stworzona przez suczkę berneńskiego psa pasterskiego imieniem Lanhelika. Szybko zaczęła się ona rozrastać, aby w końcu zyskać pokaźną liczbę kilkudziesięciu członków, wśród których znalazł się także przyszyły partner samicy, akita inu Weed. To właśnie z nim doczekała się po kilku latach pięknej córeczki Veridiany.
Ten sielankowy obraz nie mógł jednak trwać wiecznie. Niedługo po wejściu jej potomkini w krąg dorosłych wybuchła bowiem wojna ze Sforą Lodowego Feniksa, która co prawda zakończyła się dla niej sukcesem, ale sprawiła również, że do tutejszych szeregów dołączyło parę czarnych owiec. Jak można się łatwo domyślić, nie byli oni w stanie długo ukrywać swoich prawdziwych charakterów i wszczęli bunt, w wyniku którego dotąd jednolite stado podzieliło się na trzy odłamy:
*Czarnej Róży, czyli wspomnianych buntowników z Asą na czele,
*Skrzydeł Wolności- neutralny zarządzany przez Ibizę,
*Wiecznej Wiary- lojalny wobec Alf
 Wybór do, którego z nich dołączyć pozostaje tylko w Twojej gestii, ale pamiętaj, że ostateczna decyzja o Twoim przyjęciu należy do zarządu każdego z nich.
Na samym początku swojego istnienia była to sfora zwykłych psów zamieszkujących jedno z hiszpańskich miast, a mianowicie Walencję i rozkoszujących się pięknem majestatycznych, wyniosłych gór, oświetlonych o każdej poprze dnia oraz nocy przez ostatnie promienie zachodzącego słońca, co sprawiało, że wyglądały jakby płonęły, stworzona przez suczkę berneńskiego psa pasterskiego imieniem Lanhelika. Szybko zaczęła się ona rozrastać, aby w końcu zyskać pokaźną liczbę kilkudziesięciu członków, wśród których znalazł się także przyszyły partner samicy, akita inu Weed. To właśnie z nim doczekała się po kilku latach pięknej córeczki Veridiany.
Ten sielankowy obraz nie mógł jednak trwać wiecznie. Niedługo po wejściu jej potomkini w krąg dorosłych wybuchła bowiem wojna ze Sforą Lodowego Feniksa, która co prawda zakończyła się dla niej sukcesem, ale sprawiła również, że do tutejszych szeregów dołączyło parę czarnych owiec. Jak można się łatwo domyślić, nie byli oni w stanie długo ukrywać swoich prawdziwych charakterów i wszczęli bunt, w wyniku którego dotąd jednolite stado podzieliło się na trzy odłamy:
*Czarnej Róży, czyli wspomnianych buntowników z Asą na czele,
*Skrzydeł Wolności- neutralny zarządzany przez Ibizę,
*Wiecznej Wiary- lojalny wobec Alf
 Wybór do, którego z nich dołączyć pozostaje tylko w Twojej gestii, ale pamiętaj, że ostateczna decyzja o Twoim przyjęciu należy do zarządu każdego z nich.  


***

2v26y37.jpg
Przez wieki Japonia była zamkniętym krajem, dobrowolnie odciętym od wpływów Dalekiego Zachodu. W tym środowisku rozwijała się unikalna na skalę światową magia, a pilnie strzeżone sekrety poszczególnych szkół i zakonów były przekazywane w tajemnicy garstce wybranych uczniów. Wiedza była na wagę złota i często to dostęp do niej, nie zaś talent ucznia, decydował o jego mocy magicznej. Tak jednak nie mogło być zawsze.
W XIX wieku wraz z nadejściem epoki Meiji cesarz zauważył, że jeśli Japonia ma stać się dla Zachodu równym partnerem, potrzeba reform również na polu magii. I tak powstała szkoła na wzór brytyjskiego Hogwartu - Asahi no Hikari - która miała stać się ośrodkiem edukacji dla onmyouji, czyli japońskich czarodziejów i czarownic. Umiejscowiona w połowie drogi między dwiema historycznymi stolicami kraju, Kioto i Narą, ukryta za pomocą potężnych czarów przed wzrokiem ciekawskich, Asahi no Hikari szybko stała się renomowaną uczelnią, której mury opuszczali doskonale wyedukowani onmyouji.
Od momentu założenia minęło ponad sto lat. Oblicze Japonii zmieniło się nie do poznania i podobnie zmieniał się program nauczania - wszystko po to, by sprostać nowym wymaganiom stawianym kolejnym rocznikom absolwentów. Nie zmienił się tylko charakter pięciu Domów, do których przydziela się aspirujących onmyouji:
Tora-ji (Dom Tygrysa), z którego pochodzą najlepsi japońscy aurorzy. Absolwenci Domu Tygrysa łączą w swych umiejętnościach walkę bronią i magię.Kirin-ji (Dom Jednorożca) kształci onmyouji wyspecjalizowanych w radzeniu sobie z licznymi youkai zamieszkującymi tereny Japonii.Ryuu-ji (Dom Smoka) jest Domem, którego uczniowie skupiają się na zgłębianiu przeróżnych zagadnień i gromadzeniu wiedzy.Kitsune-ji (Dom Lisa) kształci złotoustych dyplomatów i genialnych szpiegów, którzy doskonale znają obyczaje innych krajów.Houou-ji (Dom Feniksa) jest najbardziej mistycznym z pięciu Domów, a jego absolwenci obdarzeni są unikalną umiejętnością ujrzenia czyjegoś przeznaczenia.


***


Po katastrofie na Terra Nihil praktycznie wszystkie żywe stworzenia pochłonął ogień, a nieliczni, którym udało się ocalić, odpłynęli szukać szczęścia w innym świecie. Po wielu dniach męczącej podróży, pełnej obaw i po morzu przelanych łez podróżnicy dotarli do brzegów nowego świata - Avfallen. Okazało się, że tereny te nie były bezludne, ponieważ na spotkanie wyszli im wrogo nastawieni ludzie, lisy i wilki. Mieszkańcy zniszczonej wyspy szybko zauważyli, że tubylcy nie są tak rozwinięci jak oni w swoim dawnym domu, więc szybko udało im się pokonać ich w walce. Pod maską dobrych zamiarów postanowili pokazać żyjącym w tej krainie osobnikom lepsze systemy władzy i rozporządzania ziemią. Zdołali przekonać obcych, że razem stworzą coś wielkiego, a ich zaufanie zdobyli pozwalając im samym wybrać przywódców. W rzeczywistości przedstawiciele trzech ras, czyli wilków, ludzi i lisów zmanipulowali swoich nowych pobratymców, by stworzyli nowe systemy, tradycje i poglądy. Ci byli pod wrażeniem tego, co osiągnęli dzięki pomocy obcych, że szybko wyróżnili przybyły naród ponad resztę, a nawet niektóre klany wzięły za nowego przywódcę mieszkańca Terry Nihil.

Lecz na tym nie kończy się nasza historia. Mimo pozornie idealnej symbiozy klany zawsze będą chciały czegoś więcej. Wszystkie żądze, konflikty i życiowe dramaty zlepią się w jedno, siejąc nienawiść w naszych sercach. Jak to wszystko się skończy? Kto wygra? Czas pokaże.


***

2v26y37.jpg

Wśród nieskończonych lasów fantastycznego świata mieszkają istoty obdarzone magią. Wśród wiekowych drzew tworzy się historia, w którą nie uwierzysz, jeśli nie wejdziesz między nie, jeśli nie staniesz w świetle dogasającego ognia i nie spojrzysz w zwierzęce oczy swoich towarzyszy i nie przemówisz ich głosem.
Witaj w Stadzie Nocy, przybyszu.



***

2v26y37.jpg

Akademia Artystów to nie najzwyklejsza z blogów typu akademii! Możesz tu spełnić swoje marzenia i dołączyć do szkoły, gdzie będziesz w stanie rozwinąć swoje umiejętność. Muzyka? Taniec? Gotowanie? Literatura? Aktorstwo, a może malowanie? To wszystko tu znajdziecie, na tym jednym blogu, wejdźcie i sami się przekonajcie!... Właściwie to... tutaj nie tylko możesz zabawić się w artystę, tworząc postać możesz stworzyć jej nową historię, znaleźć przyjaciół, miłość albo po prostu iść za przeznaczeniem. Czy to nie przekonujące? Jeśli cię to zainteresowało, masz czas oraz chęci, nie hamuj się, każdy może do nas dołączyć!


***

2v26y37.jpg
Blog "Vingar" jest poświęcony tematyce fantasy. Pokieruj swym życiem tak jak tylko pragniesz i zatop się w świecie magii.
Łowca? Dragon? Kim się staniesz? Wybierzesz służbę u boku Matki Ziemi i jej kochanka Virona, boga wszelakiej mocy, a może raczej staniesz po stronie bogini Ake, czczonej przez ludzi?
Dosiądziesz smoka i wasze dusze się połączą, czy może wolisz przyczynić się do śmierci latającej bestii i jej jeźdźca? Twój wybór, jednak wybieraj mądrze, bo lepiej nie igrać z bogami.
Uważaj na siebie, ten średniowieczny świat jest niebywale niebezpieczny...







Nasze Banery

Pierwszy, autorstwa Isil:


<a href="https://nettingend.blogspot.com/?m=1"><img src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxxdZNb6YgQzfeEVRCahdM89nMvkcE2uO65cG8hoemEpe5yYQz_RXzS9EjwNoN9ahuT0VVqdv7P5pkO6J9zNEFxC6DsZgeWvTXLh6wQwAKJB59gJKFjMwCu2xxwwrEMiaFssdhRkBYDcM/s1600/Banerkoniecxd.png" alt="2v26y37.jpg"></a>




Drugi, również autorstwa Isil:
<a href="https://nettingend.blogspot.com/?m=1"><img src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5f1lM1emDwG_2-0l0H8sy08EqEbiKJUTDZfL2HDgKuocS81JDcAwcT-keEq8G2CIDrYS9eoeRiMRtgB3WAhagTu0A6MY5JsEqWVXVgZbCe0_sLG5CPEZByyrV9vBxgzJExk3RGgSCZXY/s1600/Baner+5+koniec.png"></a>


Trzeci autorstwa Yukio:

Komentarze

  1. Witam!

    Oficjalnie: Interyka chciałaby nawiązać współpracę. : )

    http://interyka.blogspot.com/

    Pozdrawiamy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chciałabym tylko prosić o wytłumaczenie jednej kwestii: Jak mniej więcej taka współpraca by wyglądała i czego od nas wymagała? Bo to blog typu Rayolag, a na nim samym jakoś tak dziwnie jest to wytłumaczone. Z góry dziękuję i przepraszam za zamieszanie.

      Usuń
    2. Witam!

      Chodzi wyłącznie o wymianę bannerów, proszę się nie bać. : D

      Pozdrawiamy.

      Usuń
    3. W takim razie nie ma sprawy. :)

      Usuń
  2. Witam. Proponuję współpracę z blogiem Nowy Świat.
    http://camberlot.blogspot.com/
    O odpowiedź proszę właśnie na powyższym blogu w zakładce sojuszy ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A co mi tam, tu też odpowiem, to będzie porządek. :) Blog Netting End jak najbardziej zgadza się na sojusz.

      Usuń
    2. Dziękujemy, banner został już wstawiony :)

      Usuń
  3. Witam Akademia Flirtu przyjmuje współpracę

    OdpowiedzUsuń
  4. Witam
    W imieniu całej administracji, oferujemy sojusz:
    http://where-the-stars-shine.blogspot.com/?m=1
    O odpowiedź prosimy w zakładce sojusze c:
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tu też napiszę: Blog Netting End przyjmuje sojusz.

      Usuń
  5. Wataha Księżycowego Ducha przyjmuje współpracę z Wami.
    Dziękujemy jak i również życzymy wam powodzenia ^_^

    OdpowiedzUsuń
  6. No to, żeby stało się zwyczajowi zadość. : D

    Atlancka Uczelnia Wyższa proponuje sojusz!
    http://awu-rp.blogspot.com/

    Pozdrawiamy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem dlaczego, ale nie mogę wejść na tego bloga. Propozycja na razie nie zostanie rozpatrzona.

      Usuń
  7. Four Clans proponuje wymianę banerami. O odpowiedź prosimy u nas. Z góry dziękujemy!

    OdpowiedzUsuń
  8. Stado z Ognistych Gór proponuje zawarcie współpracy. Oto link do niego:
    http://stado-z-ognistych-gor.blogspot.com/
    Byłabym wdzięczna za udzielenie odpowiedzi w tym miejscu:
    http://stado-z-ognistych-gor.blogspot.com/p/krainy-sprzymierzone-i-nie.html

    OdpowiedzUsuń
  9. Tak dla porządku tu też napiszę: przyjmujemy współpracę.

    OdpowiedzUsuń
  10. Theatre of War proponuje współpracę. O odpowiedź prosimy u nas w zakładce "Raporty". Dziękujemy! :D

    http://www.theatre--of--war.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mogę wejść na stronę (ta sama sytuacja co z AWU). Przykro mi.

      Usuń
  11. [Sojusz?]
    Przez wieki Japonia była zamkniętym krajem, dobrowolnie odciętym od wpływów Dalekiego Zachodu. W tym środowisku rozwijała się unikalna na skalę światową magia, a pilnie strzeżone sekrety poszczególnych szkół i zakonów były przekazywane w tajemnicy garstce wybranych uczniów. Wiedza była na wagę złota i często to dostęp do niej, nie zaś talent ucznia, decydował o jego mocy magicznej. Tak jednak nie mogło być zawsze.
    W XIX wieku wraz z nadejściem epoki Meiji cesarz zauważył, że jeśli Japonia ma stać się dla Zachodu równym partnerem, potrzeba reform również na polu magii. I tak powstała szkoła na wzór brytyjskiego Hogwartu - Asahi no Hikari - która miała stać się ośrodkiem edukacji dla onmyouji, czyli japońskich czarodziejów i czarownic. Umiejscowiona w połowie drogi między dwiema historycznymi stolicami kraju, Kioto i Narą, ukryta za pomocą potężnych czarów przed wzrokiem ciekawskich, Asahi no Hikari szybko stała się renomowaną uczelnią, której mury opuszczali doskonale wyedukowani onmyouji.
    Od momentu założenia minęło ponad sto lat. Oblicze Japonii zmieniło się nie do poznania i podobnie zmieniał się program nauczania - wszystko po to, by sprostać nowym wymaganiom stawianym kolejnym rocznikom absolwentów. Nie zmienił się tylko charakter pięciu Domów, do których przydziela się aspirujących onmyouji...

    Asahi no Hikari

    OdpowiedzUsuń
  12. Z tym blogiem mam ten sam problem co z AWU. :c

    OdpowiedzUsuń
  13. Witam! ;) Co prawda widzę, że blog jest dopiero w remoncie, ale chcę zaproponować wam wymianę banerami.
    http://watahakarmazynowejnocy.blogspot.com/?m=0
    Życzę powodzenia w imieniu administracji i członków bloga Divided Kingdom.

    OdpowiedzUsuń
  14. Sojusz? QwQ
    http://nookofwolves.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Witam serdecznie!
    Stado Nocy proponuje nawiązanie współpracy.
    Na odpowiedź będziemy czekać tutaj: Sojusze

    Pozdrawiamy, Aldieb

    OdpowiedzUsuń
  16. Witam.
    Kasyno La Vie proponuje współpracę polegającą na wymianie bannerami. Odpowiedź proszę umieścić na naszej stronie współpracy.
    Pozdrawiam serdecznie :)
    pure--madness.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie chcę nic mówić, ale w Waszym pierwszym bannerze jest najwidoczniej zły link do obrazka, bo po wklejeniu na prezentacje grafika przedstawia nasz banner ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie będę ukrywać, że to dlatego, że samą formułę banneru kopiowałam od was, jak jeszcze nie ogarniałam kompletnie HTML... Cóż, przepraszam już poprawiłam. Ale przynajmniej reklamę mieliście. :P

      Usuń
  18. Witam!
    Blog Vingar przyjmuje propozycję współpracy.
    https://vingar-skrzydla.blogspot.com
    Powodzenia w prowadzeniu bloga :)


    Pozdrawiam
    Isleen

    OdpowiedzUsuń
  19. Slaves of Delta - blog łączący zarówno ludzi jak i wilki, poszukuje współpracowników chętnych do wymiany banerami! O odpowiedź prosimy na naszej stronie "współpraca" (:
    https://sod---rpg.blogspot.com
    Z góry dziękujemy i życzymy powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tu też dla porządku piszę: Przyjmujemy sojusz.

      Usuń
  20. Akademia Artystów przyjmuje propozycję wymiany banerami :) Życzymy dalszych sukcesów!
    https://academy--of--artists.blogspot.com/
    ~Administracja bloga

    OdpowiedzUsuń
  21. Witam. Zew Natury proponuje zawarcie współpracy. O odpowiedź prosimy na stronie naszego bloga w zakładce "Sojusze"
    zew-natury-pl.blogspot.com
    Pozdrawiam :3 ~ Riley

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz