Od Another CD Isil

-Wcale nie, czasami pada! A dziś pogoda jest najprzenajlepsza!- westchnęłam, ona chyba bardzo lubi wymyślać nowe słowa
-Choć do parku, tam jest fajnie! -poprosiła
-Po pierwsze raczej najlepsza a nie najprzenajlepsza-znowu westchnęłam- czemy by nie- oczy dziewczyny rozbłysły
-Jej- pisnęła w odpowiedzi i pociągnęłą za rękę
***
Po chwili znalazłyśmy się w parku
-Jak masz na imię w rzeczywistości?- ona mnie tu przywlokła na jakieś przesłuchanie?
-Another- mruknęłam a Isil się zaśmiała
-Twoje prawdziwe imię a nie login- przestała rechotać i pozostał jedynie uśmiech
-No mówię że Another!- litości co z nią nie tak?- mam takie imię i nick
-Ciekawe imię- jej uśmiech znikł
-To w sumie bardziej ksywka niż imię- wzruszyłam ramionami- wiesz gdy byłam mała moi rodzice zginęli a ja trafiłam do domu dziecka. Tam mi dali tą ksywkę i zaczęli używać jako imienia
-Och, nie wiedziałem. Współczuję- posmutniała
-Nic nie szkodzi-znowu wzruszyłam ramionami
-A pamiętasz swoich rodziców?- jej oczy rozbłysnęły, w odpowiedzi podałam jej zdjęcie: 

Kiedy dostała zdjęcie nagle nieco zbladła, jej oczy roziskrzyły się jeszcze bardziej i zamieniły w szklanki. Patrzyła zszokowana to na mnie to na zdjęcie mojej matki jakby nie wierzyła własnym oczom.
-Jestem bardziej podobna do ojca- powiedziałam ze spokojem w głosie a dziewczyna wymamrłotała coś.

<Isil? XD Powodzenia, oddaję Ci sprawę w twoje ręce xd>

Komentarze